No i nadszedł ten czas. Nie sądziłam, że to będzie tak szybko. :D
Ale tak nie na żarty to wiedziałam, że biorę suczkę biorę ją również z cieczką.
Nie jest, że ale to dopiero 3 dzień cieczki. Na razie jeszcze daje radę odganiać psy:)
Nie pisałam tydzień temu, bo byłam chora. Nie chodziłam do szkoły, do komputera nie siadałam więc i nie komentowałam. I komentować do weekendu nie będę. Mam tyle zaległości, sprawdzianów do napisania, że SZOK! Więc mówię wam chodźcie do szkoły jeżeli zależy wam na nauce.
Zdjęć nie mam. To chyba pierwsza notka bez fotek.
No, to będzie na tyle. W weekend napiszę.
Teraz lecę robić biologię:// :)
Pozdrawiamy.:)
Ehh.. te cieczki powodzenia w odganianiu psów i nauce ! ;D
OdpowiedzUsuńMilce cieczka już przeszła. Ale już psów odganiania mamy dość, a szczeniaczki to tylko następny słodziutki problem więc gdzieś w maju ją sterylizujemy. A poza tym jest mniejsze prawdopodobieństwo raka.
OdpowiedzUsuńPowodzenia życzymy:)